s/y Sharki

Próchno

Numer rejestracyjny: POL 3911
Port Macierzysty: Szczecin
Armator: prywatny
Stocznia: Deutschen Schiffahrtsmuseum w Bremerhaven
Rok budowy: 1972

DANE TECHNICZNE JACHTU
Długość: 14,95 m
Szerokość: 4,1 m
Zanurzenie: 2,4 m
Typ ożaglowania: slup
Powierzchnia ożaglowania: 120 m²
Kadłub: drewno mahoniowe – poszycie diagonalne
Silnik: Yanmar 75PS
Liczba koi: 12 koi stałych
s/y Sharki
s/y Sharki zaprojektowany został przez znane amerykańskie biuro projektowe Sparkman&Stephens i pod nazwą „Rubin” został wybudowany w 1972 roku w niemieckiej stoczni Burmester, specjalnie dla niemieckiego teamu startującego w regatach Admiral’s Cup – i w 1973 roku zwyciężył w tych regatach! Od tego czasu jacht brał udział w wielu międzynarodowych i polskich regatach, zajmując miejsca w czołówkach klasyfikacji. Wykonany z drewna mahoniowego kadłub przeszedł w 2002 roku generalny remont i od tego czasu pływa pod polską banderą.

Szczęście odwróciło się od Sharkiego późnym wieczorem 11 sierpnia 2020 roku: po błędzie załogi płynący z ogromną prędkością (11-12 węzłów) jacht zderzył się prawą burtą z pławą nawigacyjną toru podejściowego do Cuxhaven. Lekki, mahoniowy kadłub został poważnie uszkodzony na długości 2,5 m na wysokości linii wodnej – i zaczął błyskawicznie nabierać wodę. Siedmioosobowa załoga wezwała pomoc i była zmuszona przejść do tratwy ratunkowej – z której szybko i nez obrażeń została podjęta przez niemieckie służby ratownictwa morskiego.

Ponieważ jacht zatoną na granicy toru żeglugowego, już 13 sierpnia 2020 został wydobyty i przeholowany do portu w Cuxhaven – a kolejnego dnia podniesiono go z wody i ustawiono na nabrzeżu. Los jachtu był niepewny, ale armator i załoga z niezwykłą determinacją walczyli o jego ocalenie!

Cuda zdarzają się tym, którzy na nie zapracują – a ekipa opiekująca się Sharkim swoją determinacją zdecydowanie na cud zasłużyła 🙂 Mimo dwóch dni, które Sharki przeleżał w torze wodnym na dnie Elby, nie odniósł żadnych poważnych, strukturalnych zniszczeń. Po tym, jak uzupełniono wyrwę w kadłubie i przeserwisowano zalany silnik, już 11 września 2020 jacht znalazł się z powrotem na wodzie – a niemieccy inspektorzy wydali zaświadczenie, że jest zdolny do żeglugi. 14 września z samego rana Sharki o własnych siłach pożeglował do domu, do Szczecina!

Wydobycie jachtu

Sharki wraca do domu!